Dziś mała inspiracja ;)
Pogoda jaka jest, każdy widzi...
Różne są sposoby na podniesienie ciśnienia...
Ja wybieram kawę..:)
i jeszcze raz kawa:)))
Pogoda jaka jest, każdy widzi...
Różne są sposoby na podniesienie ciśnienia...
Ja wybieram kawę..:)
Widzę, widzę... ale moja kawa czarniejsza i gorzkiejsza:-)
OdpowiedzUsuńHaha, niesprawdzalne;))
UsuńAle to TYLKO kawa, zero cukru i zero śmietanki, czy innych białych szalenstw, ona taka spieniona, bo prosto z ekspresu:)
A to zatem insza inszość:-)
OdpowiedzUsuńKiedyś piłam tylko z mlekiem. Potem tylko czarną.
UsuńA teraz - w zależności od potrzeby, czy nastroju..
;)
Dziś dzień taki jak wczoraj... A ja jestem pozbawiona dobrej i mocnej kawy... I jak tu normalnie funkcjonować? ;)
OdpowiedzUsuń"Niedasie"... Zerkadełko, jak to możliwe, że zostałaś pozbawiona kawy?? To karygodne! Aż mi przykro się zrobiło..
UsuńByłam w miejscu, gdzie jedyną dostępną kawą jest ta z automatu (fuj!!!) I później dziwią się, że człowiek chodzi jak zombie ;) Ale w domu już czekała na mnie zaparzona kawa... Sam zapach pobudził moje komórki do życia
OdpowiedzUsuńNa marginesie: Zerkadełko - bardzo podoba mi się to określenie
Zerkadełko:)
UsuńKawa z automatu, to jak kultura instant.
Niby jest, ale takie to nieprawdziwe, bez smaku..
hehehe napis rządzi ;]
OdpowiedzUsuńJak zawsze:)
UsuńMiałam taki kubek (ale juz się rozmienił na drobne), który mial napis: Wyjątkowy kubek. I co w nim było wyjątkowego? Ano... wyjątka;))) Były na nim i wyły;))
Przerwa na kawę; to co lubię najbardziej
OdpowiedzUsuńJa też:)) ostatnio robię pyszne cappuccino, spieniam mleko i wlewam piankę na gorzką kawę.. Mniam:))
Usuń