wtorek, 11 września 2012

Podrzutek

Nie wybrałam się do wrocławskiego ZOO, dlatego ZOO wybrało mi się naprzeciw..;)
Takiego "podrzutka" napotkałam na schodach Radia Wrocław.
Nie sprawdzałam, czy nosorożec był w skrzyni, czy może poszedł udzielić wywiadu do radia;)
Chyba się nie zgubił?;)




12 komentarzy:

  1. Cichutko siedział, czy pomrukiwał w skrzyni?:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak za bardzo nie nasłuchiwałam, trochę mi adrenalinka skoczyła na widok TAKIEJ przesyłki. W każdym razie żadne podejrzane dźwięki do mnie nie dotarły.
      Ale przyznasz, że to dość zagadkowe znalezisko..?

      Usuń
  2. To teraz stacje radiowe przejęły usługi transportowe? Cóż, skoro dawniej kościoły żywność i ubrania rozdawały a dekoracje bożonarodzeniowe wiszą cały rok - to już nic nie powinno dziwić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Wugusiu, media mogą wszystko.. Opanowały rynek, są którąś-tam władzą. Jak masz sprawę nie-do-załatwienia, to najlepiej iść z tym do tv, a okaże się, że rozwiązanie szybko się znajdzie.
      Przypomina mi się p.Ross w żółtym bereciku i jego słynne powiedzenie...

      Usuń
  3. Kiedyś problemem nierozwiązywalnym był skup butelek, teraz czasy się zmieniły. Teraz problemem jest wykorzystane opakowanie (paleta, skrzynia, karton). Najwyraźniej z tym problem boryka się również ZOO :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz, że w związku z tym można będzie tanio nabyć nosorożca?;)

      Usuń
  4. O ciechoroba! Az zatkało mnie! :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Endzi, a chcesz nosorożka?;) Taki mały znajdek..;))

      Usuń
  5. Pudełko po nosorożcu :-))) Boskie :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, czy w środku coś było "na pamiątkę" po nosorożcu?;)

      Usuń
  6. Nie chciałbym być nosorożcem: klaustrofobia po takiej "przejażdżce" gwarantowana...

    OdpowiedzUsuń