Namira znudziła się papugami, nie wskakuje na klatkę, za to teraz z upodobaniem odpoczywa na akwarium i pilnuje ryb.
Akwarium nieco zmieniło się od czasu ostatnich zdjęć, doszła nadbudówka z pleksi, żeby rośliny miały gdzie wyrastać i kwitnąć. Mam nadzieję, że kwiatki są w miarę widoczne:)
Akwarium nieco zmieniło się od czasu ostatnich zdjęć, doszła nadbudówka z pleksi, żeby rośliny miały gdzie wyrastać i kwitnąć. Mam nadzieję, że kwiatki są w miarę widoczne:)
Rozumiem co czuje kotka, przerabiam to gdy przypadkowo otwieram lodówkę i sam sobie daję po łapach by nie jeść kolacji
OdpowiedzUsuńMoże i ja powinnam się tak wczuć i solidarnie tylko wietrzyć lodówkę, bez dalszego ciągu?;)
UsuńWugusiu, Ciebie nic, tylko podziwiać - już prawie nic nie nadużywasz;)
I jak świadomie pozuje wiedząc, że przymierzasz się do fotki:-)
OdpowiedzUsuńWygląda, że Namira to urodzona modelka;)
UsuńDogadałam się z nią, że zrobię jej sesję foto;)
Niezły patent z tą dostawką, robione na zamówienie?
OdpowiedzUsuńTak, zamówiliśmy ją w specjalnie. Nadstawka jest pomysłem mojego męża, by wyeksponować rośliny kwitnące w akwarium i żeby się nie przypalały od lamp. Trochę utrudnia to karmienie, ale nie jest zle:)
UsuńOj Goldi, coś wydaje mi się, że dla kotki to taka " duża lodówka" ;)))
OdpowiedzUsuńPiękne akwarium!
Z góry to chyba lodówka, a z boku - telewizor:))
UsuńW akwarium prawie każdego dnia strzelają nowe pączki kwiatów, mam wiosnę:))