czwartek, 20 września 2012

Namira akwariowa

Namira znudziła się papugami, nie wskakuje na klatkę, za to teraz z upodobaniem odpoczywa na akwarium i pilnuje ryb.
Akwarium nieco zmieniło się od czasu ostatnich zdjęć, doszła nadbudówka z pleksi, żeby rośliny miały gdzie wyrastać i kwitnąć. Mam nadzieję, że kwiatki są w miarę widoczne:)



8 komentarzy:

  1. Rozumiem co czuje kotka, przerabiam to gdy przypadkowo otwieram lodówkę i sam sobie daję po łapach by nie jeść kolacji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i ja powinnam się tak wczuć i solidarnie tylko wietrzyć lodówkę, bez dalszego ciągu?;)
      Wugusiu, Ciebie nic, tylko podziwiać - już prawie nic nie nadużywasz;)

      Usuń
  2. I jak świadomie pozuje wiedząc, że przymierzasz się do fotki:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda, że Namira to urodzona modelka;)
      Dogadałam się z nią, że zrobię jej sesję foto;)

      Usuń
  3. Niezły patent z tą dostawką, robione na zamówienie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zamówiliśmy ją w specjalnie. Nadstawka jest pomysłem mojego męża, by wyeksponować rośliny kwitnące w akwarium i żeby się nie przypalały od lamp. Trochę utrudnia to karmienie, ale nie jest zle:)

      Usuń
  4. Oj Goldi, coś wydaje mi się, że dla kotki to taka " duża lodówka" ;)))
    Piękne akwarium!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z góry to chyba lodówka, a z boku - telewizor:))
      W akwarium prawie każdego dnia strzelają nowe pączki kwiatów, mam wiosnę:))

      Usuń