Dzielenie się radością to pomnażanie jej.
Dlatego zamieszczam tu moje zdjęcia, prawdziwe i jedyne w swoim rodzaju, choć pewnie tylko jedno na tysiąc warte jest publikacji..ale mimo to są to moje najcenniejsze obrazy świata...
Ups.. to już po północy...wczoraj był Dzień Mężczyzn..!! W Polsce obchodzony jest 10 Marca, natomiast na świecie dopiero 19 Listopada. Dlatego i tak się nie spóźniłam z tym wpisem;)
Drodzy Panowie! najlepsze życzenia od Waszych Pań, w prezencie ogromny kosz owoców!:)))
No i jeszcze jest coś tam 30 września chyba. Brak standaryzacji w tym zakresie to jest jakaś tragedia. Nie wiadomo co obchodzić! A jak nie wiadomo to najlepiej wszystko. Tylko co jak się przebywa w takim środowisku, w którym mężczyźni są w dużej przewadze...
Hasz, ja tam nic nie wiem, ale słyszałam, ze podobno Dzien Mężczyzn jest 364 razy w roku, więc chyba z tym nie macie problemu?;) A ja swego czasu pracowałam w środowisku wybitnie damskim, miałyśmy tylko 1-go rodzynka, który był rozpieszczany i hołubiony przez nas maksymalnie;)
Całkiem ładne owoce :)
OdpowiedzUsuńI jakie świeżutkie!;))
OdpowiedzUsuńGdybym stanął w takiej pozycji to by mi od razu ten ręcznik spadł
OdpowiedzUsuńI teraz już wiesz, po co mężczyznom potrzebne są szelki;)
OdpowiedzUsuńCzyli tak; wychodzę z wanny, owijam ręcznik, zapinam szelki, OK, zapamiętam
OdpowiedzUsuńI biorę kosz z owocami, który zanoszę żonie:)
OdpowiedzUsuńNo i jeszcze jest coś tam 30 września chyba. Brak standaryzacji w tym zakresie to jest jakaś tragedia. Nie wiadomo co obchodzić! A jak nie wiadomo to najlepiej wszystko. Tylko co jak się przebywa w takim środowisku, w którym mężczyźni są w dużej przewadze...
OdpowiedzUsuńHasz, ja tam nic nie wiem, ale słyszałam, ze podobno Dzien Mężczyzn jest 364 razy w roku, więc chyba z tym nie macie problemu?;)
OdpowiedzUsuńA ja swego czasu pracowałam w środowisku wybitnie damskim, miałyśmy tylko 1-go rodzynka, który był rozpieszczany i hołubiony przez nas maksymalnie;)