Ale i dla Panów, którzy zawsze są mile widziani w roli szczodrych darczyńców;)
Rzym to nie tylko zabytki, muzea, kościoły, ale i fantastyczne sklepy:)
Oczywiście, mam na myśli wszelkiego rodzaju ciuchy, torby, obuwie i błyskotki. Kilka wpisów temu zasygnalizowałam, gdzie w Rzymie zazwyczaj robią zakupy "normalni" turyści, a gdzie robią zakupy celebryci. Ale na tych 2 ulicach świat się nie kończy:)
I tak np. wracając ze zwiedzania Watykanu, albo Castel Sant'Angelo można zajrzeć na Via Ottaviano i pod numerem 31 znajdziemy taki oto sklep: CHOPIN
Wbrew pozorom nie jest to sklep muzyczny, ani monopolowy;)
Okazuje się, że Chopin to znana włoska marka odzieży dla pań. Nie siedzę w modzie tak, by znać te wszystkie firmy, dlatego zdziwiłam się, widząc takiego Chopina.
Zawsze wydawało mi się, że Chopin to nasz wybitny muzyk, kompozytor! 2 lata temu, gdy był w Polsce obchodzony Rok Chopinowski, przyjechało do Polski rekordowo dużo turystów, więcej niż na piłkarskie EURO!! Chopin jest znany i wielbiony, a przede wszystkim kojarzy się z Polską. To jakby nasza marka eksportowa. Wiem, wiem, powiecie, że jest wódka Chopin, to dlaczego nie ciuchy? Jeśli będą się doskonale komponować i współgrać z osobowością kobiety, która je nosi - jestem za!
W każdym razie, podobnie, jak Endzi, ja też I like Chopin:)
Rzym to nie tylko zabytki, muzea, kościoły, ale i fantastyczne sklepy:)
Oczywiście, mam na myśli wszelkiego rodzaju ciuchy, torby, obuwie i błyskotki. Kilka wpisów temu zasygnalizowałam, gdzie w Rzymie zazwyczaj robią zakupy "normalni" turyści, a gdzie robią zakupy celebryci. Ale na tych 2 ulicach świat się nie kończy:)
I tak np. wracając ze zwiedzania Watykanu, albo Castel Sant'Angelo można zajrzeć na Via Ottaviano i pod numerem 31 znajdziemy taki oto sklep: CHOPIN
Wbrew pozorom nie jest to sklep muzyczny, ani monopolowy;)
Okazuje się, że Chopin to znana włoska marka odzieży dla pań. Nie siedzę w modzie tak, by znać te wszystkie firmy, dlatego zdziwiłam się, widząc takiego Chopina.
Zawsze wydawało mi się, że Chopin to nasz wybitny muzyk, kompozytor! 2 lata temu, gdy był w Polsce obchodzony Rok Chopinowski, przyjechało do Polski rekordowo dużo turystów, więcej niż na piłkarskie EURO!! Chopin jest znany i wielbiony, a przede wszystkim kojarzy się z Polską. To jakby nasza marka eksportowa. Wiem, wiem, powiecie, że jest wódka Chopin, to dlaczego nie ciuchy? Jeśli będą się doskonale komponować i współgrać z osobowością kobiety, która je nosi - jestem za!
W każdym razie, podobnie, jak Endzi, ja też I like Chopin:)
Lubię markę Chopin, ale w szkle:-)
OdpowiedzUsuńJak odpowiednio spojrzysz na te zdjęcia, to też zobaczysz szkło;) Ale domyślam się, że lubisz markę Chopin najpierw umieścić w lodówce przez kilka godzin, jak się już poznęcasz nad nią, to się zlitujesz i wyjmujesz z lodówki, a co dalej, to już nie wiem, nie pamiętam..;))
UsuńA takie coś należy lać... w mordę:-)
UsuńOt, i cały instruktaż..
Usuń:))
Dobrze, że nie jako marka papieru toaletowego z nadrukiem poloneza lub mazurków
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś rolkę papieru toaletowego z nadrukiem jakichś znanych zachodnich polityków, już nie pamiętam, kto to był.
UsuńByło to w czasach, gdy nasz papier obfitował w różne esy-floresy, przetykane drzazgami (jak już udało się zdobyć taki wianuszek na papierowym sznurku).
:))
uuu, a tom zdziwiona! Nie słyszałam o tej marce.
OdpowiedzUsuńTe dwa pierwsze to pewnie kupiłabym;)))
Fajnie Goldi , że i Ty like Chopin;))
Fajne gadżety:) Ale to nie mój styl;)
UsuńI nie mój! Ale przeszzz tam kot i pies!
Usuń;)))
Aaaaa! wiem, co można nosic w takich torebkach - przysmaki dla psa i kota:))
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTo ci spamer się znalazł
OdpowiedzUsuńNa to wygląda, ale TYM RAZEM dał link do przyzwoitej strony;)
Usuń